Eutanazja nie jest skutkiem starości, przewlekłej choroby, kalectwa czy fizycznego cierpienia. Jest to przede wszystkim skutek braku miłości, na przykład skutek okrucieństwa dorosłych dzieci wobec starzejących się rodziców.T
Oto, co mówi na temat eutanazji ks. prof. Paweł Bortkiewicz, teolog moralista z Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Michael Schooyans zauważył, że społeczeństwo spartańskie, które tak bardzo dbało o czystość fizyczną swojego
Luksemburg legalizuje wspomaganą śmierćNiewielką większością głosów parlament w Luksemburgu opowiedział się za legalizacją „wspomaganej śmierci”, czyli de facto eutanazji. Za wprowadzeniem ustawy w tej sprawie
W USA w stanie Oregon eutanazja jest dozwolona. Kiedy lekarz stwierdzi, że choremu pozostało nie mniej niż sześć miesięcy życia, a kolejny lekarz to potwierdzi – choremu umożliwia się samobójstwo. photo credit: tonilu
Prawo do życia, jedno z praw człowieka, nie jest już gwarantowane. W wielu społeczeństwach nie respektuje się tego prawa, zabijając starych, chorych i dzieci. Do tej pory dążono do cywilizacji świata, aby człowiek mógł ży
Belgia drugim krajem na świecie dopuszczającym eutanazjęBelgia jest drugim po Holandii krajem na świecie ustawowo dopuszczającym eutanazję. Dzisiaj, 23 września, weszło tam w życie nowe prawo, przyjęte przez belgijski senat
Landy rządzone przez CDU i CSU zamierzają przegłosować ustawę, która tak ma zmienić prawo, aby za zorganizowanie i pomoc w dokonaniu samobójstwa groziła bezwzględna kara trzech lat więzienia.Politycy chadeccy postanowili w
Zastanawiam się, skąd w katolickim kraju bierze się tak duża liczba osób, które uważają, że eutanazja to święte prawo, a aborcja – jeszcze świętsze. Czy dzieje się tak z powodu braku wiedzy? A może ludzie wierzą m
Na pytanie o to, co jest wartościowe, usłyszymy, że życie. Znaczenie ma nie tylko to ziemskie życie, ale i życie po śmierci. Śmierć jest ważna. Umieranie. To, jak się umiera. Tylko dlaczego nie można godnie żyć w kraju ka
We Francji umorzono śledztwo w sprawie zabójstwa z litości. Sprawa ta dotyczyła człowieka, który od czasu wypadku samochodowego był sparaliżowany, niemal niewidomy, prawie utracił zdolność mówienia i samodzielnego oddychani